Cześć! Mam na imię
Tak się akurat złożyło, że otrzymałam w ostatnich dniach mnóstwo zdjęć już całkiem dorosłych, jak i tych młodszych Montecarbonków, oraz kilka słów o tym, jak spędzają wakacyjny czas.
Nawet zdarzyło się, iż jeden z nich – Enzo (z miotu M) odwiedził mnie. Mamusia Niagara była zachwycona, świetnie się razem bawili 🙂
Cudownie jest widzieć Montecarbonki zdrowe i szczęśliwe.